Czym jest mikrowentylacja w oknach?

2 lata temu

Mikrowenty­lacja nazy­wana jest również mikrouchyłem. Jest to rozwiązanie tech­no­log­iczne umożli­wia­jące niewielkie otwar­cie okna przez wprowadze­nie dodatkowego położe­nia skrzy­dła okna, które jest blokowane przez oku­cia. Skrzy­dła okien wyposażonych w mikrowenty­lację mogą zna­j­dować się w czterech pozy­c­jach: zamkniętej, otwartej, uchy­lonej lub min­i­mal­nie uchy­lonej (rozszczel­nionej). W tej ostat­niej pozy­cji do wnętrz domu dostaje się powi­etrze, dzięki małej szczelinie, która pow­staje przez zlu­zowanie uszczelki i delikatne odsunię­cie się skrzy­dła okna od ramy.

Dlaczego wprowad­zono mikrowenty­lację w oknach?

W przeszłości okna nie były całkowicie szczelne. Przez niewielkie szczeliny do wnętrz domów dostawało się cią­gle powi­etrze. Nowoczesna sto­larka oki­enna jest jed­nak bardzo szczelna. Z jed­nej strony zawdz­ięczamy temu doskon­ałą izo­la­cyjność ter­miczną oraz akusty­czną tych okien, z drugiej strony, gdy są one zamknięte, do wnętrz domów nie dostaje się świeże powi­etrze. To właśnie z tego powodu w pomieszczeni­ach można zaob­ser­wować skra­planie pary wod­nej – wewnętrzna strona okien jest wów­czas zas­nuta parą.

Tak wysoka szczel­ność powoduje, że w pomieszczeni­ach brakuje świeżego powi­etrza. Są więc one narażone na zaw­ilgoce­nie, a w skra­jnych sytu­ac­jach może dojść do ich zagrzy­bi­enia. Min­i­malny dopływ powi­etrza jest bowiem niezbędny, aby domown­icy byli zdrowi i mogli kom­for­towo funkcjonować. Mikrowenty­lacja zapew­nia im odpowied­nią higienę pracy, wysoką jakość snu i odpoczynku, a z wnętrz usuwany jest nad­miar wilgoci, dzięki czemu ryzyko roz­woju grzy­bów jest wye­lim­i­nowane. Dzięki mikrowenty­lacji z wnętrz usuwane są także toksyny pochodzące z dwut­lenku węgla wydy­chanego przez domown­ików. Właś­ciwe wietrze­nie pomieszczeń oraz zapewnie­nie im odpowied­niej cyrku­lacji powi­etrza jest konieczne, aby domown­icy nie cier­pieli na nawraca­jące bóle głowy, nie odczuwali spad­ków nas­troju czy obniże­nia koncentracji.

Czym różni się mikrowenty­lacja od nawiewników?

Naw­iewniki to inny sposób, by zapewnić wnętr­zom należytą cyrku­lację powi­etrza. To urządzenia mon­towane w górnej części ramy oki­en­nej. Umożli­wiają one ciągłą wymi­anę powi­etrza bez konieczności otwiera­nia okna. Najpop­u­larniejsze są naw­iewniki higros­terowalne (reagują one na zmi­any wilgo­t­ności w pomieszczeni­ach) i ciśnieniowe (reagują na różnicę ciśnień wewnątrz i na zewnątrz).

Mikrowenty­lacja jest alter­natywą dla naw­iewników. Doskonale sprawdza się np. w starych kamieni­cach. Umożli­wia wymi­anę powi­etrza. To jedna z funkcji oku­cia, która zapew­nia cza­sowe i sterowane ręcznie rozszczel­nie­nie okien bez ingerencji w ich kon­strukcję. Jest to stan­dard w oknach drew­ni­anych firmy Wik­tor­czyk. Nie da się jej zas­tosować jedynie przy oku­ci­ach anty­wła­man­iowych WK2. Nie jest też pole­cana do stosowa­nia w oknach pasy­wnych, gdzie np. w domu jest rekuperacja.

Jak dzi­ała mikrowentylacja?

Mikrowenty­lacja to funkcja oku­cia rozszczel­ni­a­jąca skrzy­dło okna. W ten sposób odsuwa się ono nieco od ramy okna. W momen­cie, gdy domownik ustawi klamkę oki­enną w odpowied­niej pozy­cji (po skosie), uszczelka luzuje się, skrzy­dło okna odsuwa się lekko od ramy oki­en­nej, w wyniku czego pow­staje szczelina. Przez nią do wnętrza dostaje się świeże powi­etrze zapew­ni­a­jące mu odpowied­nią wenty­lację. Dzięki zas­tosowa­niu funkcji mikrowenty­lacji pomieszczenia mają zag­waran­towaną właś­ciwą cyrku­lację powi­etrza, ale nie są narażone na nad­mierne wyz­ię­bi­e­nie. Mikrowenty­lacja może być bez­piecznie wyko­rzysty­wana także zimą czy jesienią, gdyż przez niewielką szczelinę pow­stałą w oknie nie dostanie się do wnętrz ani deszcz, ani śnieg.